Grałem w Dead By Daylight przez 340 godzin, ale ograniczony czasowo modyfikator sprawił, że w końcu poczułem się jak w horrorze

Po raz pierwszy od 340 godzin grania w Dead by Daylight udało mi się naprawdę przestraszyć. Pracowałem nad tym generatorem przez wiele godzin. Gdzieś w ciemności ktoś z Ocalałych krzyczy. Jak daleko są? Czy mam czas uciekać? Nie widzę więcej niż stopę przed sobą, ale wiem, że cienie wokół są głodne.

Modyfikator Lights Out był mile widzianą, choć krótką, przerwą od tego, jak poważnie niepoważne zawsze wydawało się Dead by Daylight. Znane ikony horrorów, takie jak Kształt, Dobry Facet i Twarz Ducha, mogą być zaangażowane, ale jeśli nie gra się nimi w określony sposób, bardzo rzadko czują się tak przerażające, jak filmy, z których pochodzą – zwłaszcza gdy masz potężne atuty Survivor i możesz kliknąć latarką w ich twarze. Jednak po odebraniu ci atutów i przedmiotów w Lights Out, DBD nigdy nie było bardziej przerażające. Jego tygodniowy bieg od 7 lutego oznaczał pierwszy ograniczony modyfikator gry, który został uruchomiony przez dewelopera, a zmuszając nas do ponownego przemyślenia naszego podejścia do typowych meczów, Behaviour wylądował na swoim najlepszym pomyśle od lat, aby przypomnieć nam, że zawsze miała to być gra grozy. Jeśli Lights Out nie powróci na stałe, będę z tego powodu bardziej niż trochę zdenerwowany.

Gotowy czy nie

Dead by Daylight x Chucky

(Źródło grafiki: Behaviour Interactive)Bad Behaviour (Interactive)

Zamaskowany mroczny złoczyńca spogląda w stronę kamery

(Zdjęcie: Behaviour Interactive)

Znudziły się Państwu gry wieloosobowe online, ale uwielbiacie historię DBD? Jedna z nadchodzących gier grozy to doświadczenie dla jednego gracza osadzone w królestwie Entity.

Dead by Daylight to asymetryczny horror, który zawsze był lekki, jeśli chodzi o czynnik strachu. Nie oznacza to, że jej nie uwielbiam – jej cykliczność rodzi mile widzianą znajomość, niezależnie od tego, czy jesteś głównym zabójcą, czy ocalałym, przysłowiowym kotem lub myszą na tym internetowym polu bitwy. Ocalali muszą naprawić generatory i uciec, ścigani przez Zabójcę, który chce złożyć ich w ofierze przedwiecznemu bogu. Jest bezpiecznie. Jest przytulnie. Prawie się nie zmieniło przez 8 lat.

To dlatego, że gdzieś po drodze wszystko stało się trochę żartem. Niezwykle meta debiut Nicolasa Cage’a w grze Survivor przyniósł przezabawny dodatek Scene Partner, który sprawia, że Ocaleni krzyczą komicznie za każdym razem, gdy widzą Zabójcę. Chucky i Tiffany są być może najbardziej dokładnymi zabójcami w grze, często wykrzykując obelgi pod adresem swoich ofiar, jednocześnie ścigając je z komicznie ogromnymi nożami kuchennymi. Dead by Daylight nie traktuje siebie poważnie, co jest jej największą siłą i jednocześnie największym przekleństwem: trudno uznać ją za przerażającą, gdy gra wie, że tak nie jest.

Ponownie, myślę, że winne są atuty. Atuty mogą pomóc przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale mogą też stać się swego rodzaju kulą u nogi. Widać to najlepiej w ulubionych przez fanów meta buildach, w których priorytetem jest sprint, oślepianie latarką i generatory atutów, aby frustrować i przytłaczać zabójców. Z drugiej strony, główni gracze Survivor często wzywają zabójców za wprowadzanie karzących konfiguracji końcowych, wykorzystywanie mechaniki gry w celu zapewnienia zwycięstwa (np. osławiony akt „sluggingu”) lub po prostu tunelowanie graczy z meczów. Większość tego wytykania palcami sprowadza się do tego, jakie atuty mają gracze, co sprawia, że Lights Out jest dla mnie jeszcze bardziej atrakcyjne jako początek potencjalnej serii modyfikatorów.

Zamiast zmieniać podstawową pętlę rozgrywki, Lights Out przerobiło jej oprawę. W tym trybie zarówno zabójcy, jak i ocalali rozpoczynają grę z wyłączonym wyposażeniem, co oznacza, że nikt nie otrzymuje żadnych profitów ani przedmiotów, a także żadnych informacji na ekranie za pośrednictwem HUD. Ocalali nie mają pojęcia, gdzie znajdują się generatory, jak daleko są w procesie naprawy ani co robią ich koledzy z drużyny. Jak można się domyślić, cała mapa jest spowita ciemnością, a w danym momencie można zobaczyć tylko kilka stóp przed sobą. Na początku brzmi to niezwykle zabójczo, dopóki nie przypomnimy sobie, że najlepsi zabójcy Dead by Daylight polegają na mobilności mapy i informacjach, aby wywierać presję na ocalałych. W jaki sposób Łowczyni może cię zestrzelić, jeśli nie widzi, gdzie celuje swoimi toporami? Jak Pielęgniarka może mrugać po mapie, by ruszyć w pościg, jeśli nie widzi twoich zadrapań? Słabości zarówno zabójców, jak i ocalałych są obnażone w Lights Out i zmuszają graczy do polegania na umiejętnościach zamiast na mocy atutów.

Dead by Daylight Sadako Rising

(Zdjęcie: Behavior Interactive)

Byłem naprawdę sam jako gracz solo w kolejce; każdy jest dla siebie w królestwie Entity.

To całkowicie zmieniło sposób, w jaki gram w Dead by Daylight. Przykładem jest to, jak zwykle wyposażałem Kindred, profit, który ujawnia aury Ocalałych, gdy koledzy z drużyny są podłączeni. Zwykle pomaga to zapewnić, że zawsze mamy jedną osobę pracującą nad generatorami, zamiast biegać, aby odczepić wszystkich członków drużyny na raz. Pewność, że wiemy, gdzie znajdują się ludzie w danym meczu, eliminuje wiele strachu, zwłaszcza gdy gramy solo z nieznajomymi i nie mamy łączności głosowej. W Light Out jednak, nie mając pojęcia, co robią moi koledzy z drużyny, decyzja o tym, czy iść na ratunek, czy nie, była o wiele ważniejsza. Byłem naprawdę sam jako gracz solo w kolejce; zdałem sobie sprawę, że w królestwie Entity każdy jest dla siebie, a dzięki Lights Out zostałem bardzo upokorzony tym faktem.

Deweloper już wcześniej bawił się unikalnymi warunkami gry. Niedawne wyzwania sezonowe zmusiły Ocalałych do losowania swoich atutów, podczas gdy wrodzona moc Dredge’a powoduje niemal całkowitą ciemność jako sposób na odizolowanie ofiary, a teraz, gdy Behaviour dodał więcej informacji HUD na przestrzeni lat, atuty, które pozbawiają cię tych informacji, mogą być szczególnie dezorientujące nawet w zwykłym meczu. Wszystkie te elementy zostały spotęgowane w Lights Out; był to świetny korektor, który sprawił, że Dead by Daylight znów stał się horrorem i wreszcie odróżnił go od nowszych dzieci w bloku, takich jak Evil Dead: The Game i The Texas Chain Saw Massacre.

Było to zbyt krótkie spojrzenie na to, jak DBD będzie wyglądać jako prawdziwa gra grozy. Lights Out nie tylko stanowi godne wyzwanie, ale także pokazuje, że Behaviour wie, jak sprawić, by gra była naprawdę przerażająca. Odpowiedź? Wykorzystanie istniejących narzędzi do zerwania z tradycją. To może być ekscytujący nowy rozdział w trwającej podróży Dead by Daylight, jeśli studio zdecyduje się wprowadzić więcej modyfikatorów, a ten mały przedsmak Lights Out sprawił, że jestem bardziej podekscytowany niż kiedykolwiek, aby wrócić do Dead by Daylight.

Niektórzy z kultowych zabójców i ocalałych w DBD to postacie z najlepszych horrorów, od Resident Evil po Silent Hill.

admin
Witam, nazywam się Frenk Rodriguez. Jestem doświadczonym pisarzem z silną zdolnością do komunikowania się jasno i skutecznie poprzez moje pisanie. Mam głębokie zrozumienie branży gier i jestem na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Jestem zorientowany na szczegóły i potrafię dokładnie analizować i oceniać gry, a do swojej pracy podchodzę obiektywnie i uczciwie. Wnoszę również kreatywną i innowacyjną perspektywę do moich tekstów i analiz, co pomaga uczynić moje poradniki i recenzje wciągającymi i interesującymi dla czytelników. Te cechy pozwoliły mi stać się zaufanym i wiarygodnym źródłem informacji i spostrzeżeń w branży gier.