Bungie mówi o osłabieniu Destiny 2 Super, zmianach równowagi i całkowicie przebudowanym Tygle

(Źródło zdjęcia: Bungie)

Dzisiaj reżyser Destiny 2, Luke Smith, opublikował trzeci i ostatni post na blogu w swojej serii Director’s Cut. Część pierwsza dotyczyła wszystkiego – od niepowodzeń projektowych po przyszłe cele, a część druga dotyczyła zmian w systemie zasilania. Część trzecia dotyczy konkretnych problemów z równowagą i rozwiązań Bungie, a także gruntownych zmian w Crucible wraz z uruchomieniem Destiny 2 Shadowkeep.

Zmiany równowagi – Supers, wzmocnienia i osłabienia

„Sposób, w jaki działa teraz zadawanie obrażeń w grze, został zepsuty” – mówi Smith. „Obrażenia mnożone łączą się z wykładniczym nadmuchiwaniem obrażeń, aby wysyłać liczby obrażeń na strzeliste wysokości„ nie możemy kontynuować w ten sposób ”.

Aby temu przeciwdziałać, Bungie zmienia sposób, w jaki buffy i osłabienia oddziałują w Destiny 2. W tej chwili możesz układać przedmioty w niebiosach. Idąc dalej, gracze będą podlegać tylko jednemu wzmocnieniu na raz, a wrogowie będą dotyczyć tylko jednego osłabienia na raz. System zawsze będzie priorytetem dla najpotężniejszych dostępnych wzmocnień i osłabień, co oznacza, że ​​Broń Światła – powraca, kochanie – zastąpiłaby wzmocnienie z Luminy. Nie obejmuje to wzmocnień z egzotyków, takich jak Raiden Flux, ani umiejętności broni, takich jak Rampage – to ich własna kategoria.

Krytycznie poprawia się kilka debuffów, a mianowicie Shattering Strike, Tractor Cannon, Shadowshot i Hammer Strike. Smith nie podał szczegółów tych zmian, ale powiedział „dotknęliśmy efektów i czasu ich trwania”. Nie wszystkie osłabienia: Shadowshot będzie teraz oddziaływał na ciężką broń, co powinno uczynić ją bardziej odpowiednią dla bossa DPS. Smith również zasugerował – ponownie – że Studni Radości zostanie osłabiona, ponieważ wydaje się, że wzmocnienie z Luminy Destiny 2 zastąpi ją w przyszłości. Obecnie Well zastępuje Luminę, więc albo Lumina się wzmacnia, albo Well się denerwuje, a wszystkie znaki wskazują na to drugie.

(Źródło zdjęcia: Bungie)

Poza tymi wzmocnieniami, obliczanie obrażeń również ulega zasadniczej zmianie. Zasadniczo panuje inflacja obrażeń wizualnych. Nie wpłynie to na ilość zadawanych przez ciebie obrażeń, ale wpłynie na liczbę, którą zobaczysz. Oznacza to więcej strzałów w głowę Niebiańskiego Nighthawk 999,999, ale te strzały technicznie nadal będą zadawać bossowi tyle samo obrażeń.

W tym samym duchu zmienia się tak zwana „ściana odporności” – to znaczy Różnica Mocy, która zapobiega zadawaniu obrażeń przeciwnikom na wysokim poziomie. W tej chwili gracze nie mogą zadawać obrażeń wrogom, którzy mają 50 lub więcej Mocy nad nimi. Od Shadowkeep gracze będą mogli zadawać obrażenia wrogom do 100 Mocy nad nimi. „To nie jest osłabienie” – mówi Smith. „W ten sposób ludzie podejmują większe wyzwania, walcząc dalej poniżej krzywej mocy”.

Uwaga, pociąg nerfów się nie kończy. „Podobnie jak w głębi duszy, wszyscy wiemy, że zdolności Strażników wymierzone w zadawanie obrażeń wymknęły się spod kontroli, wiemy też, że Supers” również – mówi Smith. „Destiny 2 było zbyt restrykcyjne podczas startu, ale teraz wahadło skręciło zbyt daleko w przeciwnym kierunku”.

Supersy zostaną zmienione na dwa główne sposoby: Shadowkeep, zarówno w PvP, jak i PvE. Po pierwsze, cofanie roamingu w walce z superumiejętnością zbroi, jak Smith zasugerował podczas sagi Lord of Wolves tego lata. Po drugie, ilość Super energii zdobywanej przez Kule Światła, zabija i pomaga jest zmniejszana. Smith utrzymuje, że w wyniku tych zmian „Superzy będą równie potężni, ale będą bardziej strategicznym wyborem”.

Zmiany w PvP – matchmaking, ciężka amunicja, konkurencja

(Źródło zdjęcia: Bungie)

Tygiel jest w złym stanie. Smith powiedział to najlepiej: „Nie wydaliśmy nowego stałego trybu gry, nigdzie nie widać wielu trybów gry z Destiny 1, nie ma publicznie dostępnej drużyny PvP, a ostatnią prawdziwą rzeczą, o której mówiliśmy, była Trials pozostawanie w zawieszeniu na czas nieokreślony ”.

Na szczęście nadchodzą wielkie zmiany. Zacznijmy od ciężkiej amunicji, która rujnuje PvP od ponad roku. Ciężka amunicja zasadniczo powraca do sposobu, w jaki działała w Destiny 1. Będzie teraz „wspólna” na listach odtwarzania 6 na 6, co oznacza, że ​​będzie się pojawiać rzadziej, a wszyscy członkowie drużyny (którzy są w pobliżu) dostaną trochę, gdy to zrobi. Wygląda na to, że ciężkie spawny będą dostępne również dla obu drużyn. Jednak nie jest to dokładnie tak, jak Destiny 1; gracze będą mieli więcej czasu na złapanie amunicji, gdy ich drużyna wyskoczy z pudełka, co powinno zapobiec bolesnym momentom, w których spóźnisz się o kilka sekund. Dodatkowo ilość dostarczanej ciężkiej amunicji zmniejsza się w niektórych trybach 6 na 6.

Dalej: próby dziewięciu, a raczej ich brak. „Trials of the Nine nie był bohaterem, którym chcieliśmy, aby był” – mówi Smith. „Wprowadziliśmy zbyt wiele zmian w formule, która – choć zaczęła podupadać w Destiny 1 – nie była tak błędna, jak nam się wydawało. Kiedy tworzyliśmy Destiny 2, dużo rozmawialiśmy o tym, aby upewnić się, że będzie to kontynuacja, sprowadzając nowych graczy i upraszczając grę – a Trials of the Nine stworzyło tam kolejną ofiarę. Stało się to na moim zegarku i gdybym mógł cofnąć czas, rzuciłby nam wyzwanie, byśmy zrobili wiele rzeczy inaczej. Jeśli nic innego, ja mam nadzieję, że jasne jest, że staramy się wyciągać wnioski z błędów, które popełniamy, i poprawiać je ”.

Smith mówi, że próby Dziewięć pozostanie w zawieszeniu na czas nieokreślony, co sugeruje, że nowa forma Prób – lub stare dobre Próbki Ozyrysa – powróci w niezbyt odległej przyszłości. To tylko zwiastun, ale to coś.

Większość zmian PvP w Shadowkeep obraca się wokół list odtwarzania. Oto play-by-play:

  • Quickplay to teraz Classic Mix, oparta na połączeniu lista odtwarzania 6 na 6, zawierająca kontrolę, zderzenie i supremację
  • Sterowanie 6v6 jest teraz własną listą odtwarzania
  • Rywalizacja jest teraz listą przeżyć 3 na 3, która nagradza Chwałę
  • Pojawi się także lista solowa w kolejce Survival, która nagradza Chwałę
  • Co tydzień będzie dostępna inna lista odtwarzania 6 na 6 i 4 na 4, zawierająca Clash, Supremacy, Mayhem, Lockdown, Countdown i inne
  • Eliminacja 3v3 jest w fazie rozwoju i rozpocznie się od playlisty Crucible Labs, ale oczekuje się, że „ukończy studia i znajdzie cieplejszy dom”
  • Niektóre „słabiej działające” mapy (prawdopodobnie Echo bazy ogniowej i inne) zostały usunięte
  • Powracają dwie mapy Destiny 1: Widow’s Court i Twilight Gap

(Źródło zdjęcia: Bungie)

Co więcej, Bungie zmienia sposób, w jaki działa matchmaking oparty na umiejętnościach. „Tej jesieni mecz umiejętności powinien zapewnić większą różnorodność meczów, niezależnie od umiejętności gracza” – mówi Smith. „Niektóre mecze powinny być napięte i ekscytujące, podczas gdy inne mecze powinny być szybkimi krokami. Ta filozofia powinna dotyczyć również najlepszych graczy, więc nie mają wrażenia, że ​​każdy mecz jest potu”.

W tym celu różnice w umiejętnościach będą teraz wpływać na zyski Chwały i Waleczności w Tyglu, a także na Niesławę w Tyglu. Jeśli zniszczysz drużynę słabszych graczy, zdobędziesz mniej punktów. Jeśli wygrasz wyrównany mecz, otrzymasz solidne punkty. A jeśli przebijesz niektórych bogów Tygla, otrzymasz punkty bonusowe. Smith mówi także: „wprowadziliśmy również szereg zmian jakości życia w Glory, Valor i Infamy, aby straty były mniej karalne dla twoich pasm”.

Sezonowe treści i przyszłość Destiny

(Źródło zdjęcia: Charlie Eliasson)

Na początku tego roku Bungie powiedział, że Shadowkeep zainicjuje nowe podejście do zawartości sezonowej w Destiny 2, coś, co lepiej by pasowało do nowego modelu DLC a la carte. Smith rozwinął tę kwestię w swoim poście. Destiny 2 otrzymuje kolejną roczną partię DLC w stylu przepustki, ale nie będzie działać tak samo jak oryginalna przepustka roczna.

„W trakcie sezonu niektóre elementy gry zmienią się, zanim sytuacja zakończy się wydarzeniem, które ostatecznie ją rozwiąże, a jej zawartość zostanie wyczerpana” – wyjaśnia. „Ale ta rezolucja ustanawia wydarzenia z sezonu 9, który ponownie dodaje coś nowego do gry i rozwiązuje ją, coś, co również zniknie, ale nie przed rozpoczęciem sezonu 10 i tak dalej.

„Różni się to od zeszłorocznej przepustki rocznej, która na stałe dodała działania do gry. W tym roku będą miały miejsce wydarzenia trwające trzy miesiące i oferujące nowe nagrody za ściganie, chociaż pod koniec tego okresu niektóre działania znikną. Przez pewien czas będą również nagrody. Ale uznajemy również, że część gry Destiny polega na zbieraniu wszystkich rzeczy, więc w przyszłych sezonach broń i legendarna zbroja związane z tymi sezonowymi działaniami zostaną dodane do innych stron z nagrodami. ”

Na koniec Smith krótko poruszył kwestię długoterminowej przyszłości Destiny, a mianowicie wiarygodności Destiny 3. Gracze długo zastanawiali się, czy Bungie będzie dalej budować na Destiny 2 z większą liczbą rozszerzeń, niż wydać nową, samodzielną grę. Smith mówi, że „pomijając ograniczenia techniczne, nie uważamy również, że tworzenie gry, która rośnie wiecznie, jest drogą Destiny”. Innymi słowy, Destiny 3 będzie własną grą, a nie ogromnym rozszerzeniem do Destiny 2. To nie jest wielka niespodzianka, i to nie jest dokładnie zapowiedź Destiny 3, ale przy tak wielu niewiadomych wciąż się kręci, to miłe mieć pewien stopień pewności.

Oto wszystko, co musisz wiedzieć o Destiny 2 Armor 2.0 system nadchodzi w Shadowkeep.

admin
Witam, nazywam się Frenk Rodriguez. Jestem doświadczonym pisarzem z silną zdolnością do komunikowania się jasno i skutecznie poprzez moje pisanie. Mam głębokie zrozumienie branży gier i jestem na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Jestem zorientowany na szczegóły i potrafię dokładnie analizować i oceniać gry, a do swojej pracy podchodzę obiektywnie i uczciwie. Wnoszę również kreatywną i innowacyjną perspektywę do moich tekstów i analiz, co pomaga uczynić moje poradniki i recenzje wciągającymi i interesującymi dla czytelników. Te cechy pozwoliły mi stać się zaufanym i wiarygodnym źródłem informacji i spostrzeżeń w branży gier.