(Źródło zdjęcia: Lucasfilm)
Aż Mace Windu Samuela L. Jacksona pojawił się na scenie Gwiezdnych wojen, wszystko było dość proste – przynajmniej jeśli chodzi o miecze świetlne. Miałeś niebieskie lub zielone ostrze, jeśli byłeś dobrym facetem, lub czerwone, jeśli jesteś zły. Łatwo. Członek Najwyższej Rady Jedi otrzymał jednak swój unikalny fioletowy miecz świetlny. Teraz wiemy, dlaczego dzięki klipowi zza kulis z zestawu Star Wars: The Phantom Menace.
Powód? Samuel L. Jackson po prostu pociągnął George’a Lucasa na bok, aby sprawdzić, czy uda mu się zdobyć fioletowy miecz świetlny. W końcu kto może odmówić Samowi Jacksonowi?
Dokładny moment, w którym Samuel L. Jackson poprosił George’a Lucasa o fioletowy miecz świetlny, jest w aparacie i nigdy go nie widziałem? Jestem przytłoczony przez r / PrequelMemes
Materiał, który pojawił się ponownie dzięki Redditor u / EKRB7, pokazuje, jak Jackson zabawnie pyta George’a Lucasa twórca Star Wars, „Z kim musisz porozmawiać o kolorze miecza świetlnego?”
Lucas na początku odrzuca prośbę i rozkłada co jest dozwolone w tradycji Gwiezdnych wojen: „Cóż, dobrzy ludzie są zieleni i niebiescy, źli są czerwoni. Tak to działa ”.
Jackson był jednak wyraźnie zdeterminowany: „Nie ma fioletowego [miecza świetlnego]?” Odpowiedź Lucasa, najwyraźniej wyczerpana sztuczką umysłu Jedi polegającą na pytaniu w kółko, dopóki nie dostaniesz tego, czego chcesz, przypieczętowuje umowę: „Możesz uzyskać fioletowy”.
Film kończy się idealnie. Sam Jackson ma szeroki uśmiech na twarzy, bezpieczny, wiedząc, że ma zamiar wyróżnić się na ekranie w pozostałej części trylogii prequel – w końcu trudno nie wiedzieć dokładnie, gdzie jest Mace Windu podczas tego kulminacyjnego ataku klonów walcz, gdy jego ostrze ma inny kolor niż wszyscy inni. Reszta to historia i, w połączeniu z dużą pomocą w sprzedaży towarów, prawdopodobnie nie jest to najgorsza decyzja, jaką Lucas podjął pod wpływem kaprysu.
Zdobądź przewagę nad prequelami dzięki naszemu kompletowi Oś czasu Star Wars