Fable 4 może być nowym początkiem, ale oto pięć lekcji, których powinna nauczyć się z oryginalnej gry

(Zdjęcie: Microsoft)

Wszyscy po prostu założyliśmy, że będzie się nazywać Fable 4. My miał, w rzeczywistości nieoficjalnie odnosiłem się do następnego projektu PlayGround Games, gdy tylko pojawiły się plotki, że studio Forza pracuje nad nowymi nadchodzącymi grami Xbox Series X. Potem nastąpiło pierwsze wydarzenie ujawnienia Xbox Series X, które potwierdziło, że gra Fable nowej generacji jest po prostu. Bajka. Brak numeru. Jak pierwsza, ale znowu.

W porządku. Jeśli ta Fable na Xbox Series X i Xbox Series S naprawdę ma być „nowym początkiem dla legendarnej serii”, jak opisuje to Microsoft, to warto wrócić do źródła – oryginału Lionhead Studio z 2004 roku – aby dowiedzieć się, co legendarne Xbox RPG wciąż może nas nauczyć (i Playground) o Guild of Heroes.

Scentralizuj przygodę

(Zdjęcie: Microsoft)

W teorii Fable działa jak każda inna gra RPG z tamtego okresu – ma duży, połączony ze sobą świat, który można eksplorować pieszo, stopniowo ucząc się układu miast i wstępnie eksplorując dziką przyrodę pomiędzy nimi. W praktyce jednak regularnie teleportujesz się z powrotem do Gildii Bohaterów, centrum, w którym rozwijasz swoją postać i wybierasz następną misję.

Gildia jest mniej podobna do akademii szkoleniowej Wiedźmina, a bardziej agencją, która łączy niezależnych wojowników z klientami – rolnikami, którzy potrzebują ochrony stodoły, lub handlarzami eskortującymi towary z punktu A do B. Nie są specjalnie przejmowani legalnością i działają jako pierwsi -przyjęcie według kolejności zgłoszeń – czasami wracasz do gildii, aby usłyszeć, że wszystkie najlepsze prace zostały już złapane z tablicy.

To satyryczna ekonomia koncertów, która dziś dojrzała do odrodzenia. Co więcej, jest to naprawdę solidna konstrukcja dla gry: gdzie wiele gier RPG może być zbyt onieśmielających lub zagmatwanych, aby powrócić do nich po długiej przerwie, zawsze wiesz, gdzie powinieneś iść dalej w Fable – wracając do gildii, aby sprawdzić mapę i dowiedzieć się, kto potrzebuje pracy.

Stwórz wiarygodny świat

(Zdjęcie: Microsoft)

Bajka jest często zapamiętywana jako komedia RPG, a to nie jest fałszywe wspomnienie – w ciągu kilku minut od przybycia do Oakvale zostajesz osaczony przez strażnika wykonującego jego najwspanialsze wrażenie Świętego Graala Johna Cleese’a, skróconą, ale odważną przesyłkę, która daje ci znać mieszkasz w głupiej, równoległej Wielkiej Brytanii. Ale Lionhead był bardzo zdyscyplinowany gdzie wyszła ta komedia. Podczas gdy zadania poboczne i dialog z mieszkańcami wioski były uczciwe, główny wątek był niedostępny. Bajka z pewnością ma zabawne kości, ale ma szczere serce.

To ostatecznie odróżnia serię od mniej udanych parodii RPG, takich jak The Bard’s Tale, wydana w tym samym roku. Fable wierzy we własny świat, a to pozwala ci wierzyć w niego, inwestując w jego postacie i nieruchomości.

Przywróć emotikony

(Zdjęcie: Microsoft)

Przed Fable emotikony były zarezerwowane dla gier wieloosobowych – sposobem na wyrażenie wdzięczności i frustracji w strzelankach oraz na „przetańczenie” całej nocy w grach MMO. Zwykle nie miały żadnego mechanicznego wpływu, istniały tylko w warstwie komunikacyjnej, w której gracze tworzyli własne znaczenie.

Innowacją Fable było uczynienie emotikonów główną częścią gry dla jednego gracza. Bekanie i chichot są głupie, tak – ale wyrażenia są również znaczącym rozszerzeniem zestawu czasowników twojego bohatera. Podczas gdy większość rówieśników Fable ograniczała cię do mówienia lub zabijania NPC, wyrażenia pozwalają ci wchodzić w interakcję z postaciami w systemowy i, ośmielę się to powiedzieć, zniuansowany sposób. Wzmacniają nawet twoje moralne nastawienie, potwierdzając raz na zawsze, że pierdzenie jest z natury złe.

W ostatnich latach inne serie posunęły naprzód grę ekspresji. Koło emotek Watch Dogs 2 pozwala na drwiny z NPC, rozpoczynając walki, które skłaniają innych pobliskich NPC do wezwania policji, wyzwalając kaskadę nieprzewidywalnych zachowań SI. Animal Crossing: New Horizons opanował tę emotkę jako kolekcjonerską, satysfakcjonującą wydłużoną grę z rozszerzonym zestawem animacji. Scena jest gotowa dla Fable, aby odzyskać emotkę z jej charakterystycznym teatralnym rozmachem.

Walcz marchewką, a nie kijem

(Zdjęcie: Microsoft)

Okay, więc to dosłownie prawda, że ​​Fable wręcza ci kij jako pierwszą broń. Ale chodzi o to, że nie karze cię to, że jesteś złym wojownikiem. To niezwykłe: gry od dawna uczą się porażek, a to podejście było szczególnie modne od czasu, gdy Dark Souls – FromSoftware wielokrotnie cię powalało, dzięki czemu ostateczne, zasłużone zwycięstwo jest tym bardziej satysfakcjonujące.

Odświeżające jest jednak granie w grę, która wolałaby nagradzać niż karać. Mnożnik bojowy Fable zapewnia dodatkowe PD za kończenie walk bez trafienia, zmuszając cię do opanowania mechaniki uników, blokowania i odrzucania. Ale jeśli nie masz ochoty angażować się w to wszystko, cieszę się, że i tak możesz się przedrzeć, czyniąc serię przystępną w sposób, w jaki inne gry RPG nie są.

Nie ukrywaj samouczka

(Zdjęcie: Microsoft)

Współczesne gry AAA uczyniły sztukę nauczania mechaniki tak płynnie, jak to tylko możliwe, integrując samouczki ze scenami fabularnymi tak subtelnymi, że możesz nawet nie zdawać sobie sprawy, że się uczysz.

Fable robi coś przeciwnego, wyraźnie prowadząc cię przez dzieciństwo i wieloetapowy proces szkolenia, który zmienia cię z tragicznej sieroty w napędzanego zemstą wojownika. Znaczna część wczesnej gry toczy się na prowizorycznych arenach i na strzelnicach, na których trafia się słomiane manekiny strzałami i błyskawicami.

To decyzja, która wymaga długiego wstępu. Ale pomaga fikcji, nadając sens kompetencji pierwszego poziomu jako dorosłego. Lionhead wyciska tyle wartości z zarozumiałości, ile to możliwe – oceniając cię za każdą klasę i pozwalając ci je powtarzać, aby uzyskać wyższe oceny. Gracze miłość robiąc to: pomyśl o torze przeszkód SAS w Call of Duty: Modern Warfare kilka lat później i ilu z nas spędziło godziny, ścigając nowe najlepsze czasy.

Podobnie jak wiele lekcji z Fable, samouczek rzuca się w oczy (tyłek) współczesnemu myśleniu. Ale nawiązuje do tego, co czyni tę serię wyjątkową: otwartego uścisku graczy na każdym poziomie umiejętności i możliwości wydobycia z niej tak małej lub takiej głębi, jak chcesz, o ile się śmiejesz.

Aby dowiedzieć się więcej, zobacz wszystkie największe nadchodzące gry 2020 roku w drodze lub obejrzyj jeden z naszych najnowszych odcinków opcji dialogowych poniżej.

admin
Witam, nazywam się Frenk Rodriguez. Jestem doświadczonym pisarzem z silną zdolnością do komunikowania się jasno i skutecznie poprzez moje pisanie. Mam głębokie zrozumienie branży gier i jestem na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Jestem zorientowany na szczegóły i potrafię dokładnie analizować i oceniać gry, a do swojej pracy podchodzę obiektywnie i uczciwie. Wnoszę również kreatywną i innowacyjną perspektywę do moich tekstów i analiz, co pomaga uczynić moje poradniki i recenzje wciągającymi i interesującymi dla czytelników. Te cechy pozwoliły mi stać się zaufanym i wiarygodnym źródłem informacji i spostrzeżeń w branży gier.