Critical Role o łamaniu swojego świata dla sztuki

„Tak to już jest z tymi występami na żywo”, mówi mi Sam Riegel, kiedy siadamy, by porozmawiać o Critical Role przed ich występem na żywo w Londynie, ich pierwszym poza USA. „Nic nie robimy. Nie ma pirotechniki. Nawet się nie ruszamy, po prostu siedzimy na krzesłach. To prawdopodobnie nie jest dobry występ”.

Uśmiecha się, a reszta z nas – Marisha Ray, Matt Mercer i Travis Willingham – śmieją się. Nawet teraz, po tym, jak ci nerdowscy aktorzy głosowi streamowali swoją grę D&D dla globalnej publiczności przez prawie dekadę, po rekordowym kickstarterze, po wyprzedaniu 12 000 miejsc na Wembley Arena w mniej niż 6 minut, wciąż wydają się zdumieni popularnością Critical Role.

Matt ładnie to podsumowuje: „Dla mnie, jako frajera gier fabularnych przez całe życie, to ekscytujące być jak 'Zgadza się, przenosimy gry stołowe na poziom gwiazd rocka.’ Ale z drugiej strony, to nie ma sensu.”

Nie mogę powstrzymać się od pytania, czy ich rozwój jest naturalny, czy też kiedykolwiek mieli poczucie, że pomijają kroki, wykonując tak dramatyczne skoki naprzód.

Nie chodzi o perfekcyjną grę. Chodzi o opowiedzenie dobrej historii

Marisha Ray

„Ostrożnie przechodzimy przez różne rzeczy” – mówi Travis. „[…] Kiedy zdarzają się tego rodzaju występy [Wembley], naturalnie pojawia się pytanie: czy możemy to powtórzyć? Czy możemy to zrobić w innych miastach i dotrzeć do większej publiczności, którą mieliśmy szczęście mieć na całym świecie?”.

Globalne rozprzestrzenianie się Critical Role staje się również odzwierciedleniem opowiadanych kampanii, ponieważ wydarzenia z bieżącej kampanii trzeciej, z udziałem Bell’s Hells, wpływają na całą Exandrię. Fani widzą powrót wielu znajomych postaci graczy, bohaterów niezależnych i lokacji, a zagrożenie ze strony Predathosa (przerażająco nazywanego Pożeraczem Bogów) dla bóstw Exandrii mogło mieć jeszcze większy wpływ na ich przeszłe postacie.

„Niektórzy członkowie Vox Machina i Mighty Nein”, mówi Sam, „gdyby mogli porozmawiać z Bell’s Hells, prawdopodobnie powiedzieliby: 'Co wy robicie? Wchodźcie tam i ratujcie bogów! Co jest z wami nie tak?”.

W kosmos

Śmiejąca się obsada Critical Role w barze

(Źródło zdjęcia: Critical Role)

Ta ekspansja, crossovery, ich skala i zagrożenie są czymś, co wyraźnie ich ekscytuje.

„Uwielbiam ponownie badać postacie z przeszłości”, mówi mi Sam. „I nie mam nic przeciwko temu, że moje postacie nie mają szczęśliwych zakończeń, ponieważ są fikcyjne. […] Jako artyści, nawet jeśli D&D nie jest tak naprawdę sztuką, tworzysz coś i chcesz, aby żyło dalej. Jeśli nasze postacie pojawiają się w grach domowych innych ludzi na całym świecie jako NPC, to jest to dla mnie bardzo fajne, ponieważ jest to coś, co stworzyliśmy, a co może żyć dalej w wyobraźni innych ludzi. Nawet jeśli oznacza to, że Scanlan umiera w czyjejś kampanii domowej lub jeśli Fjord jest złym facetem w czyjejś kampanii domowej „.

„Fjord zabija Scanlana”, śmieje się Travis, „tego sukinsyna, który rzucił się na Jestera”.

Nowe horyzonty

Dwie kopie podręcznika Candela Obscura na biurku usianym ezoterycznymi przedmiotami i świeczką.

(Zdjęcie: Darrington Press)

Najnowszym przedsięwzięciem Critical Role jest Candela Obscura, niesamowita seria horrorów zasilana przez własny system. Ekskluzywne pierwsze spojrzenie na niektóre z jej stron można znaleźć tutaj.

Marisha robi minę, gdy Sam mówi, że D&D nie jest sztuką.

„Zbudowaliśmy te postacie” – mówi – „i podobnie jak dzieło sztuki, nabierają one własnego życia i naprawdę niesamowicie jest patrzeć, jak nadal działają i oddychają bez ciebie. […] W dziwny sposób pozbawiasz się poczucia własności, ponieważ zmieniają się one w swoich własnych, żywych, oddychających ludzi”.

Widoczny jest entuzjazm obsady do grania we wspólnym świecie, nie tylko w ich własnych kampaniach, ale także w kampaniach innych ludzi. Matt wydaje się szczególnie dumny ze sposobu, w jaki wszystko się łączy i narracji, która rozwija się w całej Exandrii.

„To jest globalne”, mówi, „ponad globalne”.

„Czy to jest teraz niebiańskie?” – pyta Travis. „Czy to jest ten termin?”.

Niemal razem, z radością, Marisha i Sam proponują alternatywę: „To kosmiczne!”.

Ze względu na tę kosmiczną naturę, ponieważ czerpią elementy z poprzednich kampanii, kampania trzecia zaczęła przypominać coś w rodzaju endgame – koniec epoki dla Exandrii, a być może także dla Critical Role.

Doszliśmy do trzeciej kampanii i pomyślałem: „Och, teraz zrobi się naprawdę dziwnie”.

Matt Mercer

To jest coś, co Matt celowo robi. „Zawsze marzyłem o tym, by mieć spójną grupę graczy, która mogłaby rozegrać wiele kampanii w tym samym świecie i móc wpleść decyzje podjęte w poprzednich kampaniach, które wpłyną na przyszłe kampanie, i naprawdę pokazać wpływ, jaki ich wybory i postacie wywarły na pokolenia lub okresy czasu. To jedyna okazja, jaką miałem, by to zrobić. A kiedy doszliśmy do trzeciej kampanii, pomyślałem: „Och, teraz zrobimy się naprawdę dziwni””.

„Matt wykonał kawał dobrej roboty, sygnalizując nam w każdym momencie, że świat się kręci, a ludzie idą naprzód i podejmują działania” – mówi Marisha. „Jeśli będzie to trwało zbyt długo, coś się wydarzy”.

Niebezpieczne zasłony

Obsada Critical Role, siedząca wokół kultowego stołu

(Źródło zdjęcia: Critical Role)

„Najbardziej przeraża mnie to, w co wchodzimy w kampanii trzeciej”, mówi Sam, „że ludzie grają w gry domowe w świecie Exandrii. Czy zamierzamy zniszczyć świat dla nich?”.

„Hej, człowieku”, odpowiada Matt z uśmiechem na twarzy. „Nie kazałem im tam grać. I szczerze mówiąc, nie ma nic fajniejszego niż zrzucenie momentu Konklawe Chroma na społeczność”.

„Ale jak fajnie byłoby, zarówno dla GM-a, jak i graczy” – kontynuuje Matt – „prowadzić pewną historię, a potem to się dzieje, a teraz wszyscy reagują na to, co się dzieje. Dla mnie jako GM-a w domu byłaby to fajna okazja – to jak przekazanie pałeczki impro od zupełnie innej grupy ludzi”.

Zgadzają się z tym jednogłośnie. Ponownie, gra w zbiorowej wyobraźni wydaje się być dla nich wszystkich bardzo atrakcyjna.

Dobra sztuka jest tymczasowa. Powinna polegać na budowaniu czegoś, co jest ważne w danym momencie i nie powinna być budowana z myślą o długowieczności. To doświadczanie tego teraz, a dla mnie uwielbiam budować coś, a potem łamać to dla dobra sztuki

Matt Mercer

„To ich własny mały Rogue One”, dodaje Marisha.

„A także”, Matt szybko oferuje, „mogą też po prostu powiedzieć: „Ignoruj ich [Critical Role]. Jesteśmy kanonem.” I to jest całkowicie wykonalne”.

Wyrażam myśli, które dudnią w społeczności, że wydarzenia z kampanii trzeciej nabierają apokaliptycznego klimatu. Pytam, czy Matt by to zrobił – czy pociągnąłby za spust czegoś takiego, gdyby postacie nie zdołały tego powstrzymać.”Tak”, odpowiada. „To właśnie w tym kocham. Nigdy nie miałem okazji robić takich rzeczy. A teraz, gdy mogę, jest to przerażające i ekscytujące w tym samym czasie. […] Nie wiem, czy to zadziała, ale staram się jak mogę”.

„To może skończyć się jak nowe Calamity, jak Calamity 2.0”, mówi Marisha. „Kto wie? Może zmierzamy w kierunku czegoś takiego.”

Matt znów się uśmiecha: „Nie wiem, o czym pani mówi”.

Armageddon rozrywki

Logo Exandria Unlimited: Calamity

(Źródło zdjęcia: Critical Role)

Jeśli zmierzamy w kierunku kolejnego apokaliptycznego wydarzenia, wszystko zostanie wstrząśnięte w wielkim stylu – ale to wprowadza swój własny rodzaj możliwości, jak wyjaśnił Riegal, kiedy spotkaliśmy się z nim w sprawie Critical Role Calamity w 2022 roku.

Cyniczne podejście może jednak sugerować, że nawet jeśli wydarzenia w grze wyglądają tak, jakby Calamity 2.0 było tuż za rogiem, firma Critical Role z pewnością nie zrzuciłaby armagedonu na świat, który budowali razem przez prawie dziesięć lat, świat, który umożliwił wiele innych lukratywnych projektów, w tym książki i gry spin-off… prawda?

„Dopóki jest to naprawdę dobra historia, szczera historia”, myśli Sam, „która nie jest pisana tylko dlatego, że jest szalona, interesująca lub wywołuje śmiech na widowni, ale naprawdę dobra historia, to resztę rzeczy możemy wymyślić później”.

Matt zgadza się. „Dobra sztuka jest tymczasowa. Powinna polegać na budowaniu czegoś, co jest ważne w danym momencie i nie powinna być budowana z myślą o długowieczności. To doświadczanie tego teraz, a dla mnie uwielbiam budować coś, a potem łamać to dla dobra sztuki”.

„Jest pan jak Banksy” – żartuje Sam, a wszyscy śmieją się razem z nim.

Marisha dodaje: „Nie chodzi o to, by zagrać w idealną grę. Chodzi o to, by opowiedzieć dobrą historię”.

Aby dowiedzieć się, w co warto zagrać w oczekiwaniu na kolejny odcinek Critical Role, prosimy zapoznać się z naszym przewodnikiem po najlepszych grach RPG.

admin
Witam, nazywam się Frenk Rodriguez. Jestem doświadczonym pisarzem z silną zdolnością do komunikowania się jasno i skutecznie poprzez moje pisanie. Mam głębokie zrozumienie branży gier i jestem na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Jestem zorientowany na szczegóły i potrafię dokładnie analizować i oceniać gry, a do swojej pracy podchodzę obiektywnie i uczciwie. Wnoszę również kreatywną i innowacyjną perspektywę do moich tekstów i analiz, co pomaga uczynić moje poradniki i recenzje wciągającymi i interesującymi dla czytelników. Te cechy pozwoliły mi stać się zaufanym i wiarygodnym źródłem informacji i spostrzeżeń w branży gier.