Rozgrywka w Suicide Squad Kill the Justice League wygląda bardziej na przejażdżkę po parku rozrywki niż na spektakl w otwartym świecie – ale powracające sztuczki Arkham są fajne

Suicide Squad: Kill the Justice League przeszedł jak dotąd trudną podróż przed premierą. Kierowana przez twórcę serii Batman Arkham, Rocksteady Studios, po ujawnieniu gry wiele mówiło się o tym, gdzie ceniony deweloper może pokierować tym nowym spojrzeniem na uniwersum DC. Z czterema grywalnymi postaciami – gdzie indziej przypisanymi rolami superzłoczyńców w nadrzędnej historii tego świata – a także kooperacją online, fani spekulowali, w jaki sposób Kill the Justice League może opierać się na fundamentach położonych przez twórców Arkham Asylum (2009), Arkham City (2011) i Arkham Knight (2015); i jak ta obsada obdartusów może zapewnić więcej komediowej swobody po drodze.

Powrót do 2020 roku

Legion Samobójców: Zabić Ligę Sprawiedliwości

(Źródło zdjęcia: Rocksteady)

Suicide Squad: Kill the Justice League ujawnione na DC FanDome

Szereg opóźnień mógł wskazywać na wczesne problemy za kulisami – Suicide Squad: Kill the Justice League pojawiło się w GamesRadar Big In 2022 i Big In 2023 – ale dopiero na początku tego roku niedoszli gracze zaczęli wyraźnie martwić się kolejnym oczekiwanym projektem Rocksteady. Gra Suicide Squad nie wygląda źle, ale nie można być podekscytowanym po Avengers i Gotham Knights, powiedział wtedy mój kolega z GR +, Dustin Bailey, zastanawiając się nad potwierdzeniem przepustek bojowych i wyników sprzętu podczas prezentacji Sony State of Play w lutym.

Wkrótce potem Suicide Squad: Kill the Justice League zostało ponownie opóźnione, a twórcy potrzebowali więcej czasu, aby zapewnić „najlepszą jakość”. Teraz, przed proponowaną premierą gry 2 lutego 2024 roku, Rocksteady rozpoczęło nową serię wideo, która ma na celu bardziej szczegółowe omówienie tego, czego możemy się spodziewać.

Najważniejsze pytanie brzmi jednak: czy w czasie, który minął, Kill the Justice League wygląda mniej jak zawsze online, oparta na łupach, gra na żywo, która ostrożnie wystawiła głowę ponad parapet w zeszłym roku?

Proszę się zapiąć

Legion Samobójców: Zabić Ligę Sprawiedliwości

(Zdjęcie: Rocksteady)

„Wszystko to nie znaczy: nie zniechęca mnie Suicide Squad: Kill the Justice League. W rzeczywistości jestem tak samo zaintrygowany jak zawsze”.

Nazwany „Suicide Squad Insider”, pierwszy odcinek nowej serii wideo koncentruje się na fabule i rozgrywce. Obejrzałem go kilka razy – około 20 minut materiału z gry, uzupełnionego gadającymi głowami i filmikami z gry – i nadal nie jestem w stanie odpowiedzieć na powyższe pytanie z jakąkolwiek pewnością.

Na przykład filmy wyglądają oszałamiająco. Animacje twarzy i idiosynkratyczne ruchy kwartetu Harley Quinn, Deadshota, Kapitana Bumeranga i Króla Rekina z Suicide Squad są jednymi z najlepszych, jakie widziałem – nawet w porównaniu do Petera Parkera i Milesa Moralesa w Marvel’s Spider-Man 2. Nie będzie to ostatni raz, kiedy będę porównywał najlepsze w swojej klasie gry superbohaterskie Insomniac, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby być sprawiedliwym, umieszczając je obok siebie.

W walce, Kill the Justice League wygląda szybko i wściekle, z kilkoma ulepszonymi funkcjami inspirowanymi Arkham, takimi jak przeprojektowane podejście do systemu liczników Arkham. Walka zdecydowanie wygląda na bardziej unoszącą się w powietrzu niż to, do czego przyzwyczailiśmy się w grach Batman Arkham – ale jestem skłonny przypisać część tego faktu faktowi, że wysoka stawka, napędzana parkourem i przecząca grawitacji traversal odgrywa tutaj tak kluczową rolę w ruchu. Z drugiej strony, nie jestem w stanie przeoczyć tego, jak puste wydaje się miasto Metropolis. Wygląda na ogromne, oczywiście, z mnóstwem szczytów i koryt wyraźnie zaprojektowanych, aby zachęcić do pionowej ofensywy, ale z tego, co widzieliśmy do tej pory, wygląda na dość pozbawione życia i charakteru.

Nie tylko wydaje się to sprzeczne z charyzmatycznymi złymi i chwilowo złymi dobrymi facetami, których podróże tutaj śledzimy, ale także jest sprzeczne z ustawieniami serii Arkham, a nawet grami Marvel’s Spider-Man. Od Arkham Asylum po szersze Arkham City, a także Nowy Jork pojawiający się w pierwszej i drugiej odsłonie Spideya, tętniące życiem lokacje zawsze były głównym założeniem najlepszych gier o superbohaterach. Mówi się o tym jak o banale, ale dla mnie słusznie: dobra sceneria w grach wideo może stać się tak samo główną postacią, jak sam bohater gry.

Legion samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości Supermana

(Źródło zdjęcia: Rocksteady)WIĘCEJ W PRZYSZŁOŚCI

Legion Samobójców: Zabić Ligę Sprawiedliwości

(Zdjęcie: Rocksteady)

Suicide Squad: Kill the Justice League otrzymuje prequel serii komiksów

Ponownie, nie chcę dokonywać niesprawiedliwych porównań między takimi grami jak Marvel’s Spider-Man 2 i Kill the Justice League – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ta ostatnia jest jeszcze kilka miesięcy przed premierą – i prawdopodobnie podobnie niesprawiedliwe jest porównywanie najnowszej gry Rocksteady z jej poprzednim katalogiem. W rzeczywistości jednak to właśnie zrobią płacący gracze. Jeśli jest to strzelanka z obsługą na żywo, Kill the Justice League będzie porównywana z jej odpowiednikami z gatunku. Jeśli rzeczywiście można w nią grać jako grę dla jednego gracza, zgodnie z komunikatami twórców do tego momentu, to zostanie ona oceniona na tle konkurencji; najnowszym z nich jest Marvel’s Spider-Man 2. Narracja, mechanika walki, przemierzanie lokacji, struktura misji – wszystkie te rzeczy mogą być do pewnego stopnia oceniane niezależnie, ale bezduszna oprawa prawdopodobnie nie.

Nie chcę przez to powiedzieć, że nie zniechęcił mnie Suicide Squad: Kill the Justice League. W rzeczywistości nadal jestem zaintrygowany jak zawsze. To ja napisałem oba wspomniane wcześniej wpisy GR+ Big In 2022 i 2023 dla tej gry, a jako wieloletni fan twórczości Rocksteady – a nawet szerszego panteonu gatunku superbohaterów – nadal bardzo chcę zobaczyć, jak to się rozwinie. Moim głównym zmartwieniem na tym etapie jest to, że ta najnowsza seria wideo prowadzona przez deweloperów jest wyraźnie zaprojektowana przede wszystkim w celu promowania Kill the Justice League, ale także złagodzenia niepewności, która została wzbudzona po zeszłorocznym oblężonym pokazie State of Play.

W związku z tym nie jestem pewien, czy jesteśmy bliżej zrozumienia, czym właściwie jest Suicide Squad: Kill the Justice League. I chociaż jest już dość późno na ten poziom niepewności, wydaje się, że ten ostatni odcinek może być tak gorączkowy, jak akcja, którą gra ma dostarczyć 2 lutego 2024 roku.

Proszę zapoznać się z 10 najlepszymi grami o superbohaterach, które obecnie ratują świat.

admin
Witam, nazywam się Frenk Rodriguez. Jestem doświadczonym pisarzem z silną zdolnością do komunikowania się jasno i skutecznie poprzez moje pisanie. Mam głębokie zrozumienie branży gier i jestem na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Jestem zorientowany na szczegóły i potrafię dokładnie analizować i oceniać gry, a do swojej pracy podchodzę obiektywnie i uczciwie. Wnoszę również kreatywną i innowacyjną perspektywę do moich tekstów i analiz, co pomaga uczynić moje poradniki i recenzje wciągającymi i interesującymi dla czytelników. Te cechy pozwoliły mi stać się zaufanym i wiarygodnym źródłem informacji i spostrzeżeń w branży gier.