(Zdjęcie: IMDb)
Długo oczekiwany Mank Davida Finchera pojawił się w Netflix w weekend. Dramat biograficzny opowiada historię Hermana J. Mankiewicza (Gary Oldman), AKA Mank, scenarzysty Obywatela Kane’a. Amanda Seyfried gra ikonę Hollywood Marion Davies, kochankę potentata gazetowego Williama Randolpha Hearsta (Charles Dance) – człowieka, na którym powstał tytułowy Kane. Davies był z kolei inspiracją dla Susan Alexander z Obywatela Kane’a.
Fincher jest znany ze swojego perfekcjonizmu za kamerą, a do jednej sceny często potrzeba wielu ujęć, a Seyfried ujawniła, która z jej scen kręciła się najdłużej. „To znaczy, wszystkie są mniej więcej takie same” – zażartował Seyfried w niedawnym wywiadzie dla Collidera.
„Skończyło się na tym, że ponownie nakręciliśmy scenę, więc prawdopodobnie to ta. Myślę, że cztery dni i cztery dni. A więc osiem dni? ”, Wyjaśniła dalej. Seyfried ujawnił później, że mówi o scenie, w której Mank odwiedza Marion na planie. Oboje rozmawiają i dzielą się papierosem, zanim Marion przedstawia go Hearstowi – kluczowy moment w filmie, w którym Fincher był zdeterminowany, aby wszystko naprawić, stąd cztery dni kręcenia i kolejne cztery dni powtórek.
Seyfried wspomniała również, że jest wdzięczna za powtórne sesje – powiedziała, że czuła się znacznie bardziej komfortowo, robiąc to za drugim razem, mimo że była wtedy w ciąży.
„To jak w teatrze, ponieważ masz luksus naprawdę przybić ton i emocje” – powiedziała Total Film w zeszłym miesiącu. „W pewnym sensie przypomina to Dzień Świstaka, ale tak [Fincher] uchwycił rzeczy, których większość ludzi nie robi”.
Jeśli oglądałeś już Mank, sprawdź naszą listę innych najlepszych filmów Netflix do obejrzenia teraz na streamerze.